Forum o skuterach.

banan05

mam problem, bardzo poważny. no wiec
odpalam normalnie wszystko jest ok ale po przejechaniu ze 20 metrów gaśnie(jak nie dodaje gazu to jest normalnie, chodzi na wolnych obrotach) a jak dodaje mu gazu nawet nie na fula tylko tak troche to mi dusi silnik i w końcu gaśnie a poźniej odpala normalnie. to tak wygląda jak by spalał tylko tyle paliwa ile ma w zbiorniczku w gaźniku i dalej nic nie pobiera no i przy wyższych obrotach gaśnie. benzyna jest, gaźnik czysty bo dzisiaj go czyściłem z nadzieją że to coś pomoże ale nie. pompka paliwa chodzi no i nie wiem.... co to może być?? piszcie na gg albo tutaj posty
gg: 4828210

kikikiki

Wydaje mi sie ze go zalewa....spróbuj wymienic swiece ale sprawdz czy daje wystarczajaca iskre....moze rowniez byc przyczyna dysza za duża....psoprawdzaj takie rzeczy powodzenie:)